piątek, 3 maja 2013

heartlines


Kilka, a może nawet kilkanaście razy dziennie zastanawiam się, w jaki sposób namalować, a może jak rozrysować tych kilka chwil. Kilka zdezorientowanych minut, a może nawet przyjemnie zdezorientowanych. Czy pomiędzy spełnieniem, a wyimaginowaniem poprowadzić grubą, rozdzierającą papier powoli kreskę, czy może połączyć subtelnie w całość? Oddzielić..
Na horyzoncie cudownych uśmiechów i rozkosznych spojrzeń nagle pojawiam się ja. Na wyspie niezdecydowania i odległych marzeń, a może i nawet.. spełnionych. Muzyka szepcze mi do ucha przenikliwie, że jestem Twoja. Rzeczywistość oczy otwiera mi szeroko, wypala podatne na łatwowierność pragnienie. Nigdy więcej.
09/10. w sumie 2011 też

**
..wiesz? Tęsknię za wspólnym The Princess, za wspólnym "nie polubię Cię", za wspólnym kocem, za wspólnym szpinakiem, za wszystkim. Jak by tak podzielić 2 miesiące na pół, to już zostaje.. miesiąc! Tęsknię do Angielskiego Marzenia, do Morskiego Pocałunku, do Wtulenia Nocą. I tak jakby.. to już miesiąc..
I tak tęskniąc nieustannie, otulam się Tobą, zapełniając kolejne serduszko..

3 komentarze:

  1. tęsknota jest tak straszliwie mocno wpisana w ludzkie życie, że chyba nie pozostało nic innego, jak tylko przyzwyczaić się, że zawsze będzie.
    wytrzymacie oboje, trzymam za Was kciuki. trzeba być silnym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tęsknota za miłością, zwłaszcza, gdy się jej raz zaznało, jest chyba najdotkliwsza... Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekasz na niego i doczekać się nie możesz?

    OdpowiedzUsuń