youth

dzień coraz dłuższy nocą piękno przysłania

oddech coraz krótszy

zmęczone dłonie wciąż głodne

przyśnione łzy tak zastygłe

młodością zaćmione

za szczęściem stęsknione

bądźmy przez chwilę ulotni

w siebie wnikliwi

and if you're in love, then you are the lucky one

byś spojrzał w te iskry

wciąż roztargnione w ciszy

byś ukoił mnie wilgocią Tych słów

wciąż rozpływających się w ustach

byś poczuł Ten wiatr

wciąż północny, wciąż gorący

byś poczuł Ten ogień

wciąż płonący

wciąż we mnie

w szczęściu zatraceni

bądźmy przez chwilę

w siebie wnikliwi

bądźmy przez chwilę

wciąż w ciszy radością rozchwiani 

zawsze

I miałam położyć się spać. "Córka" nadal nie pozwala mi przymrużyć oka, czego dziś nie chcę.. bo marzę o spełnieniu się Tych wszystkich snów..
Snów, które co noc zaskakują mnie coraz bardziej. Snów, które na jawie układam powoli w niewielką całość; które są tak piękne, tak blisko, tak pięknie..
Kolejny łyk zimnego wina, przesłodzonej maliny na kolejny gorący, przepalony wieczór; z tęsknotą na ustach, wyczekujących już Dziś..

Szybko zajmując się mokrą fryzurą, zdjęłam kapelusz, spojrzałeś na moje dłonie, pamiętam Twój uśmiech. Wyjąłeś przybrudzony notes, pióro i nagle byliśmy już tam. W Naszym kieliszku winnych przygód, Naszych wizji, w wielkiej butli fantazji, przelewających się doświadczeń. W Naszym kielichu wiecznego uśmiechu, nocnego chichotu, Naszego Jutra.
Wracamy przecież tylko na moment, wciąż unosząc się nad czerwieni wina głębią, wciąż razem..

and if you're still breathing, then you are the lucky one
we are the wild youth